Strona głównaKawałyDo działu rekrutacji w filharmonii zgłasza się Kowalski

Do działu rekrutacji w filharmonii zgłasza się Kowalski

Do działu rekrutacji w filharmonii zgłasza się Kowalski.
– Czy potrafi pan grać na jakimś instrumencie? – pyta kadrowa
– Nie.
– To po co mi pan głowę zawraca?
– Potrafię wypierdzieć z nut każdą melodyjkę.
– Jak to?
– Proszę o jakieś nuty.


Kadrowa podaje mu parę arkuszy zapisanych nutkami. Kowalski przegląda je w skupieniu i po chwili wypierduje melodyjkę. Kadrowa nie wie co zrobić więc prosi Kowalskiego by porozmawiał z dyrektorem. Rozmowa z dyrektorem ma podobny charakter. W końcu dyrektor pyta:
– A potrafi pan wypierdzieć 5 symfonię Bethovena?

W samochodzie jedzie czterech łysych gangsterów, a

W samochodzie jedzie czterech łysych gangsterów, a w bagażniku siedzi biznesmen.Gościu boi się, bo nie wie co z nim zrobią i nawet trochę popuścił....

– Mogę zobaczyć nuty?
– Proszę.
Kowalski studiuje nuty i w końcu mówi:
– Nie. Niestety tego kawałka nie mogę wypierdzieć.
– Dlaczego?
– Bo tu… – pokazuje palcem grupę nut – tu i tu mógłbym się zesrać.



loading...
loading...

POPULARNE