Dziadzio Stasiek parkuje starego rozgruchotanego maluszka pod sejmem.
Wyskakuje ochroniarz:
– Panie, zjeżdżaj pan stąd! To jest sejm, tu się kręcą posłowie i senatorowie!
Dziadek na to:
– Ja się nie boję, mam alarm!
Dziadzio Stasiek parkuje starego rozgruchotanego maluszka
loading...
loading...