Starożytne indyjskie zioło to cud w walce z cukrzycą. Dodatkowo ogranicza apetyt na słodycze

Tylko w naszym kraju na cukrzycę choruje ponad 2 miliony osóbi. Dlatego powinniśmy wiedzieć, jak się zachować, aby nie „zachorować” na cukrzycę.

Istnieją dwa rodzaje cukrzycy, z których pierwszy pojawia się bez naszego znaczącego zaangażowania, natomiast cukrzyca typu 2 jest głównie wynikiem niezdrowego trybu życia, nadmiaru cukru, braku ruchu i innych powiązanych negatywnych czynników.

gurmar, radzi sobie z nadmiarem cukru we krwi.

Starożytni Indianie wiedzieli co robią

W Indiach, Azji Południowej i Wschodniej, ale także w innych miejscach na Ziemi ludzie z powodzeniem stosują tę roślinę od setek, a nawet tysięcy lat.

Jej wielką zaletą dla diabetyków jest zdolność do aktywacji zwiększonej produkcji insuliny w organizmie, a tym samym zmniejszenia ilości cukru we krwi.

Wahania poziomu cukru we krwi są niebezpieczne dla każdego człowieka, a szczególnie dla diabetyków, w przypadku jego niedoboru, który może wystąpić podczas zażywania leków, dochodzi nawet do tzw. wstrząsu hipoglikemicznego, który może być śmiertelny dla chorego.

Nie będziesz mieć ochoty na słodycze

Oprócz tego, że może przyczyniać się do uzupełniania insuliny w organizmie i wpływać na wchłanianie glukozy w jelitach, gurmar ma również moc łagodzenia chęci na słodycze.

To także moment odpowiedni nie tylko dla diabetyków, ale także dla wszystkich, którzy chcą zapobiec rozwojowi cukrzycy lub chcą zgubić zbędne kilogramy.

Dla niektórych ta mała roślinka wybiera dość drastyczną metodę oduczenia słodkiego objadania się, jednak nikt nie może zarzucić jej nieskuteczności.

Po spożyciu kilku liści, które należy dobrze przeżuć, smak słodkich potraw będzie przez kilka godzin wydawał się dosłownie obrzydliwy dzięki kwasowi.

Po kilku próbach z pewnością zastanowisz się, czy sięgnąć po jeszcze jeden kawałek ciasta.

Przeciw stanom zapalnym w organizmie

Oprócz skutków związanych z cukrzycą, możemy dostrzec także dobroczynne działanie gimnemy w leczeniu astmy czy stanów zapalnych organizmu. W Azji roślinę tę wykorzystuje się także przy leczeniu kaszlu, chorób skóry, migreny, ale także gruźlicy czy polio.

Jest to więc roślina o bardzo różnorodnych zastosowaniach, nieposiadająca znanych niebezpiecznych skutków ubocznych. Dlatego też nie jest nawet określona najwyższa dzienna dawka, choć zasada, że ​​wszystko trzeba spożywać w rozsądnych ilościach, z pewnością ma tu zastosowanie.

Prawdopodobnie sami jej nie wyhodujemy

W naszych warunkach gurmar będziemy uprawiać jednak z wielkim trudem, gdyż wymaga ona warunków swojej ojczyzny, czyli podobnych do tych, jakie panują w tropikalnych i subtropikalnych częściach świata.

Kto jeszcze chciałby tego spróbować, musi zapewnić jej dobrze zaopatrzoną w składniki odżywcze glebę i liczyć się z tym, że jest to pnącze, które podziękuje za mocne wsparcie w postaci np. dojrzałego drzewa.

Ale zdecydowanie nie jest dobrym pomysłem uprawianie tej rośliny w doniczce, gdzie jest ona praktycznie skazana na zagładę. Nie pozostaje więc nic innego jak kupić ją w formie tabletek na tej stronie.

👇Udostępnij znajomym👇

Zobacz Też: