Naturalne środowisko storczyków, to głównie klimat tropikalny. Często można je spotkać w dżunglach, gdzie nie brakuje wysokiej temperatury i wilgoci. Ze względu na te aspekty orchidee potrzebują specjalnej troski, aby móc zdrowo rosnąć w naszym klimacie.
Dlaczego korzenie storczyków są wyjątkowe?
Storczyki mają tzw. korzenie powietrzne, dzięki którym mogą rosnąć bez udziału jakiejkolwiek ziemi w swoich naturalnych siedliskach. Pobierają substancje do przetrwania z kory drzew i powietrza.
Główną funkcją korzeni storczyków jest dostarczanie całej roślinie składników odżywczych potrzebnych do jej wzrostu. W tym wypadku drugorzędny aspekt stanowi utrzymanie się w podłożu lub na drzewie. Zdrowe korzenie powietrzne są zielone, niezależnie od tego, gdzie rosną.
Wypełnia je chlorofil, co sprawia, że potrzebują promieni słonecznych do odpowiedniego rozwoju. Dlatego też powinno się sadzić domowe storczyki w przeźroczystych doniczkach. Korzenie, które rosną w powietrzu, są ciągle zielone i rzadko ciemnieją.
Aby sprawdzić czy korzeń jest żywy należy wsadzić go pod bieżącą wodę – jeśli zrobi się po chwili trochę jaśniejszy, twardszy oraz gładszy, to znaczy, że jest wciąż żywy. Takich korzeni nie wolno przycinać, szczególnie w fazie kwitnienia, bo roślina może zwiędnąć. Z kolei, jeśli po wsadzeniu pod wodę korzenie storczyka nie zareagują – konieczne jest podcięcie, aby storczyk mógł wytworzyć nowy system korzeni.
Choroby korzeni
Gdy zauważymy, że korzenie rośliny robią się ciemniejsze i zmieniają kolor należy je podciąć, ponieważ jest to oznaka rozprzestrzeniającej się choroby. Mogą także uschnąć przez zbyt małą ilość dostarczanej wody.
Z kolei, jeśli storczyk posiada bardzo dużą ilość korzeni powietrznych, ale drzewna struktura jest gęsta, to zwykle oznacza, że roślina się starzeje, a korzenie wewnętrzne odrętwiały. Choroba, na którą często chorują storczyki jest pleśń.
W środowisku naturalnym nie mają problemu z regulacją poziomu wilgoci, jednak inne warunki panują w doniczce. Jeśli przypadkiem zostaną przelane i nie będą miały dostępu do światła, a temperatura będzie niższa to duża szansa, że rozwinie się pleśń.
Jak dbać o uszkodzone korzenie?
Najlepszą opcją jest podcięcie ich, aby uszkodzenia nie przeszły na wyższe partie korzenia. Aby to zrobić należy wyjąć roślinę z doniczki i ostrym narzędziem uciąć chore, uszkodzone oraz stare korzenie, zarówno powietrzne, jak i wewnętrzne.
Miejsca cięć warto przemyć rozkruszonym węglem drzewnym lub roztworem nadmanganianu potasu. W celu dodatkowego odżywienia korzeni można je zanurzyć w mieszance z witamin B, B1 i B12 przez 15 minut. Ostatnim krokiem po przycięciu jest przesadzenie rośliny w nowe podłoże.
