Kiedy kładziemy się spać, nie zwracamy uwagi na to, w jakiej pozycji będziemy zasypiać. Robimy tak, by było nam po prostu najwygodniej. A jednak część badaczy twierdzi, że ma to duże znaczenie.
Uważają oni, że najlepiej jest spać na lewym boku. Jest to dużo zdrowsze i lepiej regeneruje organizm. Poznajcie wszystkie ich argumenty:
Spanie w takiej właśnie pozycji lepiej wpływa na układ limfatyczny. Organizm sprawniej filtruje płyny limfatyczne przez węzły chłonne, co wspomaga proces oczyszczania mózgu.
Spanie na lewym boku ułatwia trawienie, ponieważ układ trawienny łatwiej pozyskuje substancje odżywcze z pokarmu i szybciej usuwa toksyny.
Wspomaga to także serce i układ krążenia. Śpiąc na lewym boku odciążysz serce i ułatwisz pompowanie krwi.
Dla kobiet w ciąży zalecaną pozycją do spania jest właśnie spanie na lewym boku. Zwiększa to dopływ krwi do płodu i nerek, a także przynosi ulgę plecom. Macica w takiej pozycji nie naciska też na wątrobę.
Leżąc na lewym boku można pozbyć się zgagi, ponieważ organy są tak rozmieszczone, że spanie na lewej stronie zmniejsza nacisk na dolny zwieracz przełyku.
Bolące plecy również może złagodzić spanie w takiej pozycji. Kręgi są odciążone, co przynosi ulgę plecom.
Widać, że to w jakiej pozycji zasypiamy ma wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Jeżeli jesteś przyzwyczajony/a do spania na prawym boku, dobrym pomysłem będzie ustawienie małej lampki z prawej strony. Mózg instynktownie będzie unikał światła w czasie snu i istnieje duża szansa, że przewrócisz się na lewy bok.
Źródło: lifehack.org