Jak krioterapia uratowała życie pielęgniarki chorej na raka w czwartym stadium

Pielęgniarka z Kolorado, Karie Fisher, cierpiała na zmęczenie w 2013 roku, dziesięć lat temu. Wtedy przyszło jej do głowy, że może cierpieć na niedobór witaminy D, który dotyka około miliarda ludzi na całym świecie. Potem zaczęła kaszleć krwią.

Karie została przyjęta do szpitala w Denver, gdzie osiem dni przed końcem dziesięciodniowego pobytu dowiedziała się, że nie tylko ma raka przełyku w czwartym stadium, ale także, że rak rozprzestrzenił się na jej wątrobę. Miała zaledwie 43 lata, kiedy lekarze powiedzieli jej, że jej rokowania są nieodwracalne.

Rak przełyku stanowi zaledwie jeden procent wszystkich nowotworów, a u Karie nie występowały żadne czynniki ryzyka tej choroby poza nadwagą.

Po nieudanych próbach konwencjonalnych metod leczenia raka Karie zwróciła się do doktora. Toufic Kachaamy z American Cancer Center, który wprowadził ją do krioterapii.

Co to jest rak przełyku i kto jest narażony na ryzyko?

Rak przełyku wpływa na długą rurkę łączącą gardło z żołądkiem, przez którą przemieszcza się pokarm. Czynniki ryzyka raka przełyku obejmują:

  • wiek powyżej 50 lat
  • częsta zgaga lub refluks żołądkowo-przełykowy (GER)
  • jeśli ktoś w rodzinie już chorował
  • palenie
  • dieta uboga w owoce i warzywa
  • częste picie bardzo gorących napojów

Choć Karie nie była typową pacjentką chorą na raka przełyku, miała nadwagę, która jest czynnikiem ryzyka raka przełyku, ale nie głównym. Niestety, wcale nie jest zaskakujące, że u Karie zdiagnozowano raka w zaawansowanym stadium.

Chociaż pacjenci z wieloma czynnikami ryzyka są zwykle uważnie monitorowani, Karie nie zgłaszała się na badania przesiewowe ani nie została skierowana na badania przesiewowe, ponieważ nie była „w grupie ryzyka” i w związku z tym nie została poddana badaniom.

Gdyby Karie wzięła pod uwagę ryzyko raka przełyku, można byłoby wykonać wiele badań w celu monitorowania jej stanu zdrowia i uniknąć zaawansowanej diagnozy raka.

Leczenie konwencjonalne a krioterapia

Karie otrzymała chemioterapię i radioterapię z powodu raka – obecnie dwie zalecane metody leczenia raka przełyku, ale w jej guzie nie zaobserwowano żadnych zmian.

Dlatego dr.Toufic Kachaamy z American Cancer Center w Phoenix zasugerowała, aby zastosowała truFreeze , rodzaj krioterapii natryskowej, która może być ukierunkowana specjalnie na guz w gardle Karie.

Krioterapię, zwaną również terapią zimnem, tradycyjnie stosuje się w leczeniu urazów sportowych, ale także innych bolesnych schorzeń, takich jak zapalenie stawów. Ostatnio jednak w leczeniu raka zastosowano krioterapię, ponieważ ekstremalne zimno może zabić komórki nowotworowe przy minimalnym uszkodzeniu otaczającej tkanki.

Po trzech zabiegach krioterapii guz Karie zaczął się zmniejszać, aż w końcu był na tyle mały, że można go było usunąć chirurgicznie.

W porównaniu z tradycyjną chemioterapią i radioterapią krioterapia ma wiele zalet. W przeciwieństwie do nich krioterapia jest leczeniem miejscowym, co oznacza, że ​​leczonemu poddawany jest jedynie obszar objęty krioterapią, a nie inne części ciała. W ciągu kilku tygodni po zabiegu organizm pozbywa się martwej tkanki.

Na podstawie dotychczasowych badań klinicznych krioterapia wydaje się być bezpieczna, choć leczenie to wymaga jeszcze dalszych badań.

Ryzyko związane z krioterapią jest na ogół mniej poważne niż w przypadku radioterapii lub chemioterapii. Zagrożenia obejmują uszkodzenie otaczających tkanek, utratę czucia w przypadku uszkodzenia nerwów i większe ryzyko infekcji.

Jak działa krioterapia?

Ciekły azot lub argon jest prowadzony przez rurkę lub sondę umieszczoną w kontakcie z guzem.

Sonda naprowadzana jest za pomocą ultradźwięków lub rezonansu magnetycznego, dzięki czemu lekarz może precyzyjnie monitorować zamrożenie komórek i w ten sposób ograniczyć uszkodzenia otaczających zdrowych tkanek. Zamrożona tkanka po zabiegu zostaje rozmrożona, a organizm się jej pozbywa.

Krioterapię można zastosować także w przypadku nowotworów zewnętrznych, np. raka skóry.

Rosnące znaczenie terapii alternatywnych

Karie znajduje się w remisji od pięciu lat i twierdzi, że wielu pacjentów nie jest świadomych alternatywnych możliwości leczenia raka, takich jak krioterapia. Uważa, że ​​ważne jest, aby ludzie znali swoje możliwości nie tylko w zakresie leczenia choroby, ale także poprawy jakości swojego życia.

Historia Karie dodaje otuchy innym osobom poszukującym alternatywnych metod leczenia raka. Niedawne badanie wykazało, że jeden na trzech pacjentów chorych na raka stosuje terapie alternatywne, ale trzyma to w tajemnicy przed lekarzami.

Badanie podkreśla znaczenie informowania lekarzy przez pacjentów chorych na raka o potencjalnych i alternatywnych metodach leczenia, w tym suplementach ziołowych, które mogą przyjmować, aby zapewnić im najlepszą opiekę.

Nie po to, aby lekarze mogli zniechęcać pacjentów do samodzielnego badania lub nawet stosowania tych leków – ale po to, aby wiedzieli, w jaki sposób różne składniki oddziałują na siebie, dla najlepszego możliwego wsparcia zdrowia pacjenta.

Oczywiście jest to prawdą tylko wtedy, gdy twój onkolog jest wyrozumiały. Niestety, o wielu nie można tego powiedzieć.

Terapie alternatywne, w tym suplementy ziołowe, mogą być bardzo skuteczne i mieć taki sam wpływ na organizm, jak medycyna konwencjonalna. Dlatego ważne jest, aby poinformować lekarza o tym, co się przyjmuje, nawet jeśli obawiasz się, że Cię zniechęci lub oceni.

Na szczęście w miarę udostępniania skuteczniejszych strategii leczenia, jak w przypadku Karie, możemy nauczyć się strategicznego stosowania metod leczenia niektórych nowotworów w celu ograniczenia potencjalnego toksycznego obciążenia konwencjonalnych leków, które często wyrządzają więcej szkody niż pożytku.

Inne zastosowania krioterapii w leczeniu nowotworów

Chociaż krioterapia ma swoje ograniczenia i ryzyko, może być również skuteczna w leczeniu nowotworów prostaty, nowotworów wątroby, siatkówczaka (raka siatkówki), raka skóry, a nawet stanów przednowotworowych, takich jak nieprawidłowy wzrost komórek, który może prowadzić do raka.

Bez wątpienia potrzebne są dalsze badania i postęp technologiczny, aby zwiększyć skuteczność krioterapii.

Jednakże wydaje się również konieczne, aby pacjenci rozumieli alternatywne możliwości leczenia, aby mogli podjąć najlepszą decyzję dotyczącą leczenia, tak jak miało to miejsce w przypadku Karie.

Wydaje się, że krioterapia ma przed sobą świetlaną przyszłość w dziedzinie nowotworów i leczenia nieprawidłowego rozrostu komórek, co może radykalnie poprawić liczbę zachorowań na nowotwory i jakość życia pacjentów!

👇Udostępnij znajomym👇

Zobacz Też: